Sól – niegdyś bardzo drogi i niedostępny dla wszystkich produkt, dziś – nie zalecany w naszych kuchniach

Zarówno zbyt duże spożywanie cukru jak i soli może nas doprowadzić do wielu groźnych chorób. Kiedyś sól gościła jedynie w bogatych domach, była środkiem płatniczym, biedni nie mogli sobie pozwolić na używanie jej w kuchni. Okazało się, że bieda pozwoliła im lepsze i zdrowsze życie, ponieważ sól używana w nadmiarze jest dla zdrowia groźna. Dietetycy i lekarze są zgodni, że sól, która występuje w naturalnych produktach żywnościowych jest w ilościach całkowicie nam wystarczających, dlatego ze względu na swoje zdrowie powinniśmy ją wyeliminować z kuchni. Czym możemy zastąpić sól sklepową? W sklepach z żywnością orientalną bez problemu kupimy suszone algi, które zawierają witaminy, minerały, białka, które to składniki doskonale zastąpią sól jaką znamy. Japońska sól sezamowa również do dostania w sklepach, powstaje z nasion sezamu, doskonale pasuje do wielu potraw, możemy ją nawet sami zrobić w domu. Miso, to sfermentowana pasta z soi z dodatkiem soli morskiej – powszechnie używana w krajach azjatyckich. Idealnie przyprawia zupy, sosy, wywary. Miso zawiera bogactwo minerałów, witamin, enzymów, roślinnego białka. Ma właściwości odtruwające, alkalizujące – usuwa cholesterol oraz substancje radioaktywne z organizmu. Sos sojowy gości w wielu naszych domach, jest to płynna przyprawa, która znakomicie zastępuje sól. Inną płynną przyprawą jest tamari, sos, który powstaje przy produkcji pasty miso. Również zastępuje sól. Czerpmy korzyści z mądrości azjatyckich kucharzy.