Czy suplementy pomagają
Problem otyłości i nadwagi jest obecnie jednym z najważniejszych problemów społecznych, z jakim spotykają się państwa, szczególnie te bogate i dobrze rozwinięte, gdzie nie ma głęboko zakorzenionej kultury właściwego odżywiania się. (Bo są przecież kraje, takie jak Japonia, gdzie stopa życiowa jest bardzo wysoka, a osób otyłych jest stosunkowo niewiele) Wielu ludziom to nie przeszkadza, ale coraz więcej osób z nadwagą chce sobie poradzić z tym problemem i aby to osiągnąć sięgają po różne środki. A ponieważ natura ludzka jest taka, że efekty chciałoby się widzieć jak najszybciej i to możliwie przy jak najmniejszym wysiłku, to sposoby najskuteczniejsze i dające najlepsze efekty w długim okresie czasu, takie jak aktywność fizyczna i zbilansowana, zdrowa dieta są zazwyczaj ostatnim ze sposobów po jaki ludzie sięgają. Zdecydowanie częściej wybierane są diety, które obiecują wspaniałe rezultaty w kilka wręcz tygodni. Mimo iż intuicyjnie wiele osób wie, że to praktycznie niemożliwe, to pragnienie szybkiego schudnięcia przeważa i dają się na to namówić. Często są to też suplementy diety, które obiecują spowolnienie metabolizmu, albo zahamowanie apetytu. I jeszcze obiecują, że nie trzeba się przy nich ograniczać z jedzeniem innych rzeczy. Niestety, takie efekty są bardzo trudne do osiągnięcia, a ich sprzedawcy bazują na naiwności i niewiedzy ludzi. Suplementy, jak sama nazwa wskazuje mają za zadanie tylko wspomagać pewien proces, samodzielnie stosowane niewiele dają. Warto o tym wiedzieć i pamiętać.